Michael MooreII

Michael Francis Moore

6,4
152 oceny pracy reżysera
powrót do forum osoby Michael Moore

Z takimi poglądami już dawno powinien być przyjacielem Łukaszenki, Putina i Hu Jintao. Naprawdę, aż dziw bierze, że gość nie mieszka za naszą wschodnia granicą.

Xerxo

Z tym hu jintao to dorzuciłeś do pieca. Tam jest wiecej kapitalizmu niz w stanach :D.

Xerxo

A dlaczego nie wspomnisz o Danii, Szwecji, Norwegii czy Finlandii, czyli krajach opartych o normalną, socjaldemokratyczną gospodarkę ? Im znacznie bliżej do poglądów Moore'a niż choćby skrajnościom w rodzaju Chin czy Białorusi. Warto też przypomnieć, że kraje skandynawskie od lat wygrywają wszelkie rankingi na najlepsze miejsce do życia, potwierdzone opiniami ich mieszkańców. I wcale nie przeszkadza im w tym ponad 50% podatek dochodowy.

aqu32

Normalna gospodarka to gospodarka nie socjaldemkratyczna tylko w 100% kapitalistyczna..

Zresztą kraje Skandynawskie (Pomiajjac Finlandie bo ci jeszcze w miare normalni) w wiekszosci sa stworzone z oszolomów.. no w wiekszosic.. Jakby Estonie, Niemcy i Rosje odlozyc (z tego co wiem to kilkadziesiat metrów Niemiec lezy w skandynawii) to zostaje tylko 4 panstwa...

Ale dobra.

Socjaldemokracja nei jest normalnym systemem gospodarczym... Jesli by byla to Polska byla by rozwineitym panstwem.. Jak zreszta wiekszosc panstw któe ja ma.

Socjaldemokracj to kolejk chora gospodarka

Pragne przypomniec ze kraje Skandynawskie maja najwieksza zloza ropy, gazu i takich surowców w Europie.. Gdyby ich nie mialy to bylby to 3 świat.. W sredniowieczu utrzymywali sie z napadania i rabowania.. Ogólnie co oni niby zrobili by bez ropy? Przecież oni tam by nie przetrwali..

Zreszta Dania, Norwegia i Finlandia sa dosyc wolnorynkowe w porównaniu z inymi panstwami Europy.. Diania jest 9 najbardziej wolnorynkowym panstwem swiata, Finlandia 18, Norwegia 23, Szwecja jest chyba 55..

Zreszta nei chcialbym zyc w kraju takich oszolomów.... Ogólnie panstwa lewicowe sa panstwami chorymi.

Norwegia itp nie odstawala by bez ropy od Korei pólnocnej wiec ta "socjal demokracja" nigdy dobra nie byla..

Al_Bundy

Gospodarki skandynawskie mają się b. dobrze mimo kryzysu - to pokazuje, że wysokie podatki nie mają tu żadnego negatywnego odniesienia, wbrew propagandzie części neoliberałów. A b. wysokie miejsca we wskaźnikach wolności gospodarczej to w dużej części zasługa najniższego na świecie poziomu korupcji, która to m.in. wynika z najniższej na świecie rozpiętości dochodów obywateli. Poziom regulacji prawnych jest na poziomie średniej europejskiej, b. ważna jest tam także dbałość o środowisko. Surowce są ważną częścią ich gospodarek, ale poza Norwegią nie odbiegają od tych, którymi dysponują inne duże europejskie państwa jak Niemcy, Polska, Ukraina czy Francja. Najważniejsze jest dla nich to, że na surowcach zarabiają przede wszystkim oni sami! Nie do pomyślenia jest dla nich, aby koncesje na wydobycie surowców były sprzedane obcym firmom (tak jak np w Polsce chce się zrobić przy okazji gazu z łupków). W Norwegii jest nawet specjalny osobny fundusz, który gromadzi dużą część zysków z wydobycia węglowodorów jako zabezpieczenie na przyszłość i kontrola inflacji. Nie szastają też tymi pieniędzmi jak to się robi np w Arabii na różne pseudo-zachcianki szejków.
Dla przeciwwagi jedne z najniższych w Europie podatków mamy już od dawna w Macedonii czy Armenii. I co z nich dobrego wynika? Ano jedno wielkie gówno. Macedonia ma najwyższy w Europie wskaźnik bezrobocia - 33 %, wzrost gospodarczy sięga tam 3-4%, ale co z tego skoro korzystają z niego głównie bogaci. Armenia (wg Forbes'a) została w 2011 roku uznana pod względem wskaźników ekonomicznych drugą najgorszą gospodarką świata. Gorszy wynik miał tylko Madagaskar.
W Bułgarii liberalny rząd mocno obniżył podatki w 2008 roku. I jaki był tego skutek ? Ano taki, że zanotowano wzrost bezrobocia z 5,6% w 2008 roku do 12,5% w 2012 , natomiast wzrost PKB spadł z 6% w 2008 roku do 0,5% w 2012. Ostatecznie skończyło się to wyjściem obywateli na ulice i dymisją rządu.

aqu32

Kraje skandynawskie maja zloza.. Norwegia utrzymuje sie tylko na ropie. Kraje skandynawskie potrafia zachowywać duza wolnosc gospodarcza i jednoczesnie utrzymywac pierdoły ponieważ maja rope.

Wysokie podatki jak najbardziej maja ogromne znaczenie na gospodarke danego panstwa.

Macedonia to zadupi które znajduje sie gdzies 10 miejsc za Polska w rankingu wolnosci gospodarczych..

NIskie bezrobocie jest tez w Szwajcarii, Australii, Hongkongu czy Singapurze.

Bułgaria jest na 80 miejscu w rankingu wolnosci gospodarczej.. podawanie jej jako przykladu jest smieszne.

W Korei Pólnocnej podatków też nie ma a jako przyklad liberalnego kraju tego podac nie wolno..

Zreszta bezrobocie z reguly jest sztuczne bo ludzi którzy pracuja na czarno sie nie zalicza

Al_Bundy

Duże pokłady ropy i gazu ma tylko Norwegia. Znaczące, choć dużo mniejsze ma Dania. Natomiast Finlandia i Szwecja NIE MAJĄ w ogóle złóż ANI ROPY ANI GAZU, pod tym względem są dużo biedniejsze nawet od Polski.
O .. no to jeden 'święty' paradygmat Korwinistów mówiący o tym, że obniżenie podatków jest już samo w sobie panaceum na rozruszanie gospodarki i poprawę dobrobytu mamy z głowy.

Teraz pora na kolejny paradygmat.. tym razem Twój mówiący o wolności gospodarczej jako wskaźniku warunkującym rozwój państwa i wzrost ogólnego dobrobytu.. i tutaj z pomocą przychodzi niezawodny Trystero, który dokonał już odpowiednich porównań, włączając w to rozłożenie wszystkich składowych 'wskaźnika wolności gospodarczej' na czynniki pierwsze i porównanie go ze wzrostem gospodarczym :

http://blogi.ifin24.pl/trystero/2010/06/06/indeks-wolnosci-gospodarczej-fabryka- fascynujacych-korelacji/

Wnioski tradycyjnie już mogą budzić zdziwienie co poniektórych ;-)
W macierzy, którą przygotował Trystero jest mnóstwo liczb na raczej dłuższą i szczegółową rozkminę, ale dla uproszczenia jest też wyrysowany wykres porównujący PKB per work hour do indeksu wolności gospodarczej HFI dla wszystkich państw OECD :

http://blogi.ifin24.pl/wp-content/uploads/2010/06/GDPPHW-i-HFI.JPG

Widzimy, że korelacja pozytywna występuje, lecz jest stosunkowo niewielka (zaledwie +0,13 dla PKB per hour i jeszcze mniej, bo +0,07 dla PKB per capita).
Państwa o najwyższej spośród państw OECD (i jednocześnie jednej z najwyższych na świecie) wolności gospodarczej (Australia, Nowa Zelandia, Szwajcaria) mają 'zaskakująco' (dla niektórych) słabszy realny wzrost gospodarczy od dużo mniej 'wolnych' Francji, Belgii czy Norwegii. Ciekawe jest też porównanie liderującej wolnościowo Nowej Zelandii do Polski.
Kilka innych ciekawych wniosków, tym razem już bezpośrednio od Trystero:
"Specjalnie dla jednego z czytelników bloga sprawdziłem jak z poszczególnymi elementami HFI skorelowany jest wskaźnik ‘uzwiązkowienia’ siły roboczej (odsetek członków związków zawodowych w pracujących na etacie ogółem). Brak korelacji z ‘wolnością rynku pracy’. Proszę także zwrócić uwagę, że ‘uzwiązkowienie’ wydaje się nie niszczyć wzrostu produktywności."
I drugi:
"Warto jednak zauważyć, że dwa elementy HFI, wolność fiskalna i wydatki rządowe, w tym przypadku są intuicyjnie pozytywnie skorelowane z tempem wzrostu efektywności pracy, przynajmniej w krótkim terminie (dla państw rozwiniętych OECD ta korelacja wynosi odpowiednio 0,41 i 0,35)"
Ogólnie konsensus jest taki, że im wyższa wartość indeksu wolności gospodarczej tym troszeczkę wyższa szansa na to, że społeczeństwo będzie się bardziej bogacić (wspomniana korelacja +0,13 lub +0,07) oraz, że mogą od tej zasady występować znaczne odstępstwa.

aqu32

Finlandia o ile sie nie myle ma gaz. Zreszta te kraje scisle współpracuja wiec sie utrzymuja. Tak czy siak Finalndia i Szwecja dalej zachowuja dośc duza wolnosc gospodarcza.

Ale to że obnizenie podatku polepszy sytuacje to fakt i tu nie ma zadnej watpliwosci.

To ze im wieksza wolnos gospodarcza tym bardziej rozwiniety kraj to juz nie jest jakas oponia tylko stwierdzenie faktu ktorego nie mozna zaprzeczyc.. Wystarczy porownac Zimbabwe, Koree Pólnocna itp. do USA czy nawet Japonii.

Norwegia ma rope - ona odpada. Belgia czy Francja sa zdecydowanie gorzej rozwiniete od Szwajcarii (cala Unia Europejska to g****o w porównaniu ze szwajcaria).


Nie ulega zadnym watpliwsciom ze im bardziej scoajslityczny kraj ty gorszy pod wzgledem gospodarczym itp. Wyjatkeim sa kraje które maja rope (Arabia Saudyjska, Norwegia itp) lub inne cenne zloza. Chiny to też wyjatek ale tam podatki nie sa duze i nie ma socjali zas Chinczycy to pracowity naród. Podatki to zlodziejstwo a socjalizm to zaprzeczenie wolnosci

Al_Bundy

za Encyklopedią Powszechną PWN:
"Przemysł. W Finlandii wydobywa się rudy miedzi, żelaza, cynku i ołowiu, niklu, chromu, kobaltu oraz rudy uranu, srebro, złoto, siarkę i surowce budowlane, brak jest surowców energetycznych"
Dla porównania Polska:
"Najważniejsze bogactwa naturalne występujące w Polsce to węgiel kamienny oraz brunatny, rudy miedzi, rudy cynku i ołowiu, srebro, siarka, sól kamienna, kamienie budowlane, gaz ziemny, ropa naftowa."

"Ale to że obnizenie podatku polepszy sytuacje to fakt i tu nie ma zadnej watpliwosci."
No to właśnie po to dałem Ci przykłady, gdzie zrobiono to w Europie i gówno co one dały. A już na pewno wzrosło przez to rozwarstwienie społeczne.

Nie porównuj totalnych skrajności .. kraj, gdzie 90% gospodarki to słabo rozwinięte rolnictwo (Zimbabwe), ekstremalnie totalitarne ( Korea Płn) z tuzami typu USA (która przez przeszło 200 lat rozwijała się na niewolnictwie, w tym m.in z .. Zimbabwe!) czy Japonią (ogromne dotacje po II wojnie światowej oraz zdecydowanie największy dług na świecie - 280% PKB !).

Podobnie jak można porównywać Francję ze Szwajcarią?! Francja mocno dotknięta przez 2 wojny światowe, a Szwajcaria od dawna neutralna i z ogromną rolą banków (i przez to franka), gdzie swoje oszczędności od zawsze trzymali m.in najwięksi bogacze (jak Rockefeller), wszelkie bossy mafii, gangi czy nawet naziści.
No i co było widać na wykresie powyżej Francja i tak rozwija się zdecydowanie szybciej od Szwajcarii, pomimo dużo niższej wartości indeksu wolności gosp.

'Nie ulega zadnym watpliwsciom ze im bardziej scoajslityczny kraj ty gorszy pod wzgledem gospodarczym itp'.
haha, no właśnie, że ulega ;-] I tu znów powrót do Skandynawii czy ogólnie krajów UE. Brak jest takiej korelacji. Wymysł neoliberałów bez rzeczywistych podstaw. Tym bardziej, że ludziom w Skandynawii żyje się po prostu lepiej (a właściwie to najlepiej na całym świecie).

aqu32

Ale Finlandia o ile dobrze pamietam jest nr. 18 na liscie najbardziej wolnorynkowych panstw..

Bo ty dales przyklady krajow jeszcze niej wolnorynkowych niz Polska.. W socjalixie obniżenie podatku niekoniecznie wiele da.


USA i Japonia sa rozwiniete bo sa kapitalistyczne a zbimbawe i korea płn. bo sa socjalistyczne.. Zimbabwe do póki bylo kapitalistyczne (bo bylo jeszcze nie tak dawno) bylo rozwiniete.. kiedys bezrobocie wynosilo tam 4% a nie 96%.



Francja tez byla by bogata gdyby byla wolnorynkowa.

"haha, no właśnie, że ulega ;-] I tu znów powrót do Skandynawii czy ogólnie krajów UE. Brak jest takiej korelacji. Wymysł neoliberałów bez rzeczywistych podstaw. Tym bardziej, że ludziom w Skandynawii żyje się po prostu lepiej (a właściwie to najlepiej na całym świecie)."

Nie ulega. W skandynawii akurat nie ma jakiegos duzego socjalizmu.. Istnienie dosc duza wolnosc gospodarcza.. Zreszta Norwegia i Dania maja rope (jak wspominales), Finlandia i Szwacja utrzymuja sie bo sa dosc wolnorynkowe.. Ogólnie Szwecji i tak nie lubie wiec..

Wystarczy spojrzeć w ranking wolnosci gospodarczej.. juz na pierwszym miejscu widzimy Hongkong, Singapur, Australie, Szwajcarie, USA itp.. to sa jedne z najbardziej rozwinietych panstw na swiecie.. a na samym koncu mamy Koree Pólnocna, Zimbabwe, Kube, Erytrea, Wenezula.. I jakies kraje Afryki k o których wiekszosc ludzi nei wie ze istnieja.. Wolnosc gospodarcza ma ogrony wpłw i trudno tu zaprzeczyc

Al_Bundy

Widzę, że zupełnie nie odrobiłeś lekcji, którą zaprezentował Trystero na swoim blogu. Otóż 'indeks wolności gospodarczej' (HFI) nie jest żadnym indykatorem tego na ile prospołeczna (bądź socjalistyczna lub jak kto woli 'sprawiedliwa społecznie') jest dana gospodarka. Bardzo wiele na wysokość indeksu HFI zależy np od poziomu korupcji w danym kraju. Przykładowo, co pewnie mocno Cię zdziwi, taka Australia jest o wiele, wiele bardziej socjalistyczna niż .. Bułgaria (czego Ty patrząc na indeks HFI zupełnie nie dostrzegasz ;-) ).
Nie jest to trudno wykazać.
Najpierw podatki:
- W Australii podatek CIT wynosi 30% (jeden z najwyższych podatków dla firm na świecie wśród krajów rozwiniętych), dla porównania w Bułgarii 10% , a w Polsce 19% .
- Stawki PIT : Australia 0% , 10%, 22%, 33% i max 45% ; Bułgaria 0%, 10%, max 20% ; Polska 0%, 18%, max 32% .
- Podatek VAT: Australia 10% ; Bułgaria 20%; Polska 5%,8% lub max 23%
Teraz gwarancje społeczne:
W Australii obowiązuje oczywiście system państwowej opieki zdrowotnej i ma do niej prawo KAŻDY obywatel (lub rezydent z odpowiednio długim stażem), niezależnie od tego czy pracuje czy nie. Występuje też uzupełniająca opieka prywatna (tak jak w Polsce).
Co do emerytur to nie ma oddzielnej składki emerytalnej, a emerytury wypłaca państwo bezpośrednio z podatków. Co więcej jest to system, który niejeden neoliberał by wyśmiał ;-) Otóż jest ona wypłacana niezależnie od tego ile kto w życiu przepracował, trzeba tylko mieć skończone 65 lat (62 dla kobiet) i być rezydentem Australii minimum od 10 lat. Niemniej emerytura nie należy się każdemu, nie dostanie jej... bogaty.
Jej przyznanie i wysokość zależy od tego, jakim majątkiem dysponuje starający się o to świadczenie i czy żyje samotnie czy w związku. Na przykład jeżeli samotna osoba ma dochód wynoszący do 150 dolarów na dwa tygodnie, to otrzyma od państwa pełną emeryturę.Może otrzymać cześć pełnej emerytury, jeżeli jej dwutygodniowy dochód — procenty z kont bankowych, dywidendy akcji, czynsz za wynajmowanie domu innej osobie, jest mniejszy od 1661 dolarów na dwa tygodnie. A gdy dochody tej osoby przekraczają 1661 dolarów, emerytura jej się nie należny. Dla tej decyzji nie ma znaczenia, jak długo się pracowało i ile się wtedy zarabiało.
Także jest to jeden najbardziej socjalistycznych (prospołecznych) systemów emerytalnych o jakim słyszałem ;-) W tej Twojej 'socjalistycznej' Bułgarii (a nawet w Korei Płn) o takich zabezpieczeniach czy to zdrowotnych czy emerytalnych obywatele mogą tylko marzyć i śnić (w Zimbabwe nie dostaniesz od państwa żadnej emerytury, masz tyle ile sobie oszczędzisz za życia).
Również b. podobny system zdrowotny i emerytalny do australijskiego funkcjonuje w pobliskiej Nowej Zelandii (emerytura wynosi NaN € dla singli lub po NaN € dla osób w związku, nie ma znaczenia czy lub ile się w życiu pracowało), która przecież w rankingu 'wolnościowym' jest jeszcze wyżej niż Australia. Różnica jest taka, że w Nowej Zelandii emeryturę otrzyma nawet osoba bogata.

aqu32

jakiś chochlik się wkradł, więc mała poprawka: W Nowej Zelandii emerytura wynosi 1000$ dla singli lub po 1300$ dla osób w związku

aqu32

Cos tak choerego jak sprawiedliwosc spoleczna istnieje tylko w skandynawii oraz kajach totalitarnych... W kazddym innym kraju widza ze to glupota.

Wiem ile wynosi podatek w Austrii...


Wiem jak na chwile obecna jest w Austrlii jesli chodzi o panstwowe opieki zdrowotne.. Wprowadzili - trudno. I tak jedank socjalistami nie sa.. Nie przesadzajmy. Lekko na zlodziejstwo sie utrzymuja


W Korei Pln nic nie dostana bo nie moga.. bo niby z czego.. socjalizm doprowadzil ich do tego ze zjadaja siebie nawzajem.. W Zimbabwe bezrobocie wynosi 96%.. nie moga sie utrzymywac.. no bez jaj.


Kraje skandynawskie utrzymuja sie dzieki zlozom lub handlom i lekkiej wolnorynkowosci..Nie próbuje ci wmawiac ze chcialbym tam życ.. Szwedzi to faszysci, finowie sa wredni, Norwegowie to debile, Dunczycy to wszystko po trochu.. Juz wole z dwojga zlego pseudokomunistyczne Chiny niz skandynawie.

Australia nie jest tez taka utopia... Maja troche socjali i niestety maja panstwowa opieke zdrowotna ale to wina tego że do glosu dochodzili debile..

Al_Bundy

Jaka znowu Austria? Wszystko to tyczyło się Australii. Podatki wyższe niż w Polsce, socjal też na wyższym poziomie.

aqu32

Australia*

Ale wolny rynek jeszcze wiekszy.. Prawie najwiekszy na swiecie.

Zreszta w Australii zarabia sie znacznie wiecej..Zreszta w Australii rząd zabiera ludziom od 10 do 30% dochodów.. U nas okolo 85%.. Różnica dosc duza

Al_Bundy

heh, nie wiem kto Ci takich bredni do łba nawbijał.. prosta matematyka: max podatek dochodowy 45% + 10% VAT to już jest PONAD 50% dochodów,.. pozwolę sobie wymienić jeszcze kilka innych australijskich podatków:
- Podatek od zysków kapitałowych, np z giełdy lub lokat, zazwyczaj wynoszący 50% zysków (w Polsce tzw podatek Belki to 19%)
- Obowiązkowa opłata medyczna, odpowiednik naszej składki zdrowotnej .. nie jest stricte podatkiem, ale neoliberałowie za takowy go uważają ;-]
- Podatek od nieruchomości (do tego dochodzi dodatkowa opłata na rzecz służb przeciwpożarowych)
- Akcyza, podobnie wysoka jak to jest w większości rozwiniętych krajów,. ciekawostką jest, że Australia jako jedyny kraj na świecie pobiera też akcyzę od zakupu samochodów luksusowych
- Podatek od świadczeń dodatkowych
- Podatek od spadków (formalnie już nie obowiązuje, ale niektórzy nadal muszą go płacić)
- Podatek od funduszy emerytalnych (dla porównania w Polsce nie pobiera się podatków od składek do OFE)

.. a Ty pieprzysz, że u nich państwo 'zabiera' od 10 do 30 % zarobków :-] Nie zapominaj, że oni te swoje emerytury (które należą się wszystkim poza bogatymi) opłacają z podatków, więc to oczywiste, że takowe muszą być odpowiednio wysokie. Zresztą już sam 30% podatek CIT dla firm mówi sam za siebie, niewiele krajów rozwiniętych ma wyższy, choć trzeba przyznać, że 35 % we Francji czy 38% w Japonii też robi wrażenie. 19% CIT-u w Polsce to przy tym pikuś.
Interesujący jest też fakt, że w Australia jako pierwszy kraj na świecie wprowadziła obowiązek, że wszystkie papierosy muszą być sprzedawane w jednolitych opakowaniach przedstawiających skutki palenia, zazwyczaj zdjęcia organów zarażonych nowotworem. Do tego oczywiście wszystkie narkotyki są u nich zakazane. Rzeczywiście, to bardzo 'liberalne' prawo ;-D

Generalnie to wydajesz się tak ślepo zapatrzony w ten Twój 'jedynie słuszny' libertyński system, że nawet nie dopuszczasz do siebie myśli, że kiedyś możesz być zmuszony w końcu zdjąć te klapki z oczu ;-] Dalsza dyskusja z Tobą wydaje się bezcelowa.

aqu32

Chwila - W Australii imigranci placa wyzsze podatki + osoby zarabiajace wiecej (zlodziejstwo ale jest).

Z tego co mi wiadomo to osoby która zarabia przecietnia placi 10% podatku dochodowego. Najbogatsi placa 30% a emigranci 45%.. Moge sie mylic ale wiem ze podatk isa tam różne.


No w Australii tez rzadza zlodzieje wiec najlepiej byc nie moze ale wolnosc gospodarcza dalej jest tam duza a samo panstwo jest bardzo rozwiniete.

Kilka zakazow wprowadzili.. Idealni byc nie moga. Ale sa bardziej wolnorynkowie niz USA.


NIe jestem zaslepiony... Jakie klapki z oczuy.. Ustroj libertarianski to ustrój idealny, niepodwazalnie lepsze od kazdego lewicowego ustroju. Nikt nie zaprzeczy ze kapitalistyczne panstwa rozwijaja sie szybciej i zyje sie w nich lepiej.. Socjalizm to ustroj niewolników, zlodziejów i darmozjadów.. anjgorszy ustrój jaki moze istniec. Lewica to zlodzieje, wykolejenie od normalnosci które nie powinno istniec..

Al_Bundy

Podatek dochodowy to zlodziejstw i tego nie da sie zaprzeczyc.. ktos placi wiecej tlyko dlatego ze jest lepszy.. logika lewaka. Lewica jest chora.. Jedynym normalnym ustrojem gospodarczym jest kapitalizm.. to ustroj IDEALNY... wady kapitalizmu sa przyslaniane przez jego zalety.. Zas socjalizm nie posiada ŻADNYCH zalet i moze tylko upasvc.

Al_Bundy

Moim zdaniem Moore w swoich filmach nie propaguje ani socjalizmu ani kapitalizmu tylko walczy o jednostke. Chce w człowieku pobudzić samodzielność myslenia, chce go zerwać z paska propagandy ludzi rządzących. Nie chce wprowadzić anarchii tylko uczciwą władze oparta na mocnych zasadach moralnych, na zasadzie służby narodowi a nie kręcenia lodów przez własna ekipę a matoły dostaja ochłapy i jeszcze się cieszą.

st1986

Moore to socjaluch.

Al_Bundy

socjalizm tak-wypaczenia nie:)
socjalizm nie jest taki najgorszy

st1986

Nie ma gorszego ustroju niz socjalizm nie ma.. nazizm byl socjalistyczny ale nie az tak bardzo wiec tez ustepuje nazizmowi... komunizm i socjalizm to niemal synonimy.. socjalista i komuch róznia sie zwykle tym ze wiekszosc socjalistów to demokraci...

Al_Bundy

moim zdaniem socjalizm uratował polskę po wojnie, nie było w naszym kraju innej drogi niż przez socjalizm/komunizm, nie było innej alternatywy dla II Rzeczypospolitej. To jak różyczka/świnka/ospa przechorujesz a potem całe życie jesteś zdrowy

st1986

Socjalizm nie uratowal Polski tylko ja zniszczyl.. gdyby nie socjalizm to teraz Polska mogla by byc jednym z najbogatszych panstw w Europie..

Nie powinnismy wprowadzac socjalizmu tylko skrajny kapitalizm - wtedy bylismy jednym z najbogatszych panstw na swiecie.. socjalizm byl DOBICIEM a nie URATOWANIEM>

Al_Bundy

W Polsce nie było co dobijać, wiekszość było zniszczone, pogadaj ze starszymi ludzmi jaki w polsce był raj przed wojną, jak wyglądał kapitalizm w czystej podobno postaci, nie wiem może jestes z arystokracji ale jesli nie to gdyby nie komunizm co najwyżej mógłbys na polu ziemniaki u pana arystokraty sadzić. Jaki był wyzysk i praktycznie niewolnictwo, a my teraz jak barany świętujemy chwałę polskiego oręża, bohaterstwo westerplatte i słuchamy że jakby nie hitler to polska by była hohoho ale to że rządzona była przez 1000 lat w sposób wołający o pomste do nieba to herezja.

st1986

W Polsce kapitalizmu nie bylo nigdy... Przed wojna tym bardziej.

Gdyby nie komunizm to teraz bylibysmy 100x bogatsi. Gdyby te idealogii w ogóle nie wymyslono to nie bylo by niezliczonej ilosci ofiar.

KOMUNIZM jest niewolnictwem. Wyzysk istnieje wszedzie ale to w komuniźmier istnial przymus pracy. W Komuniźmie czlowiek ni mial wyboru wiec byl niewolnikiem.. Zreszta Pol Pot eksterminowal wszystkich inteligentnych kampuczów bo uznawal ich za zagrozenie dla komunizmu.. faktycznie baardzo dobra idealogia..


Polska od poczatku istnienia byla dobra.. Asymilicja z litwa i utworzenie rzeczypospolitej bylo blegem i skokiem ku demokracji.

Polska po odzyskaniu niepodleglosci rzadzona byla od poczatku przez socjalistów.. Kapitalizmu w Plsce nie bylo wiec nikt nie moze go obwiniac o to ze sie nie powiodlo.

Gdyby w Polsce nie wprowadzono komunizmu to byla by o wiele bogatsza.. komuzm moze JEDYNIE zrujnowac. juz lepiej zeby wygral HItler i wprowadzil nazizm niz aby zapanowal komunizm.. Nie istnieje gorsza idealogia od komunizmu nazizm to zadna zbrodnicza idealogia przez komunizmie. KAZDY komuch jest 10x gorszy niz Hitler.

Komunizm to ustrój niewolniczy któy doprowadzil do nedzy kraj któy mógłby (i dalej moze) byc najbogatszym panstwem w Europie. Komunizm doprowadzil Polske do skrajnej ruiny.. Jestesmy jacy jesmy tylko i wylacznie przez komuunizm. .W kapitaliźmie Polska rozwinela by sie do poziomu PRZYNAJMNIEJ Szwajcarii.

Al_Bundy

"juz lepiej zeby wygral HItler i wprowadzil nazizm niz aby zapanowal komunizm'' WTF?! Przeczytaj Mein kampf, wszyscy słowianie byli kolejni do odstrzału po żydach. Gdyby Hitler rzeczywiści przechylił szale zwycięstwa na swoją stronę to raczej byś dziś swych herezji nie miał okazji szerzyć.

gajdozaur

Później pisal, że Polaków by oszczedzil...

Al_Bundy

puknij się w ten swój pusty łeb kretynie

the_men_from_okinawa

Argumentów zero.

Al_Bundy

przykład Szwecji nie potwierdza twojego ostatniego zdania...

gajdozaur

Szwecja

Kraj w którym przez kilkaset lat nie bylo wojny

Kraj który ostatnie swoje wojny wygral

Kraj w któym wolnosci gospodarczej jest wiecej niz w POlsce

Kraj który byl realnie kapitalistyczny jeszcze w latach 60-70

Faktycznie dobry przykład kraju...

Zresztą istnieje tam cenzura, i kontroluja czlowieka jak tylko mogą.... To panstwo przypomina III Rzeszę a nie ostoje wolnosci.

Zresztą Szwecja tez sie kiiedys przekreci.

aqu32

to dopiero się nazywa: zgasić na kimś papierosa. Bravo:)

gajdozaur

Przeciez on nic nie zrobil tylko nawypisywal troche głupot.

Al_Bundy

Pomimo, że symaptyzuję z wieloma postulatami Korwina, to jednak aqu32 więcej konkretów w tej dyskusji podała.

Tak czy siak uważam, że idealny kapitalizm jest równie utopijny, co socjalizm i nigdzie nie ma prawa bytu (nawet szkoła chicogowska) na dłuższą metę. Zawse prowadzi do pewnych spaczeń. A jakby ludzi zostawić samych sobie, to by się trupy po ulicach walały. Nie wszędzie się sprawdz to samo, bo u zasadność i efektywność danego ustroju zalerzy od mentalności ludzi, warunków (zasoby naturalne), gęstości zaludnienia, historii, itd. I tam gdzie się sprawdza socjal (skandynawia) mogę ten socjal poprzeć, a nawet mógłby tam pomieszkać i płacić gigapodatki, gdzie indziej lepiej wypada kapitalizm (USA, Australia), ale on też jednak ma pewne elementy socjalne. Ważne, że ludziom żyje sie jako tako i para pracująca w Tesco jest w stanie utrzymać siebie i dziecko. Bo każdy ma prawo żyć godnie uczciwie pracująć (fizycznie lub "intelektulanie"). Znacznie gorzej, że w Polsce mamy połączenie wielu złych cech socjalizmu i kapitalizmu: płacimy za socjal, któego nie ma. Czyli jest dość cienko, ale nadal nie najgorzej. Czuję sie jednak dość wolny, mogę uciekać za granicę, mogę zakłdać biznes (jednak znam ludzi, którym, się to udaje), mogę studiować, pracować gdziekolwiek też się jednak raczej da, mogę mówić co myślę. Wielu ludzi na świecie nie ma takiego wyboru, czy to w Korei, czy to w Gambii. Ja mam wolny wybór, choć punkt wyjścia trochę z d*py. I nawet nie wiem,w którą stronę mogło by nam się udać coś naprawiać. Bo najgłośniej krzyczy u nas samozwańcza "prawica", która komunistów chce wieszać, ale tak naprawdę im samym najbliżej do socjalistów, bo większość elektoratu PISu nawet w umiarkowanym kapitaliźmie sobie nie radzi. Dla nich prawica to nie wolny rynek i brak socjalu, tylko kościół i konserwatyzm obyczajowy, czyli wbijanie się ludziom w sprawy prywatne. KNP to przynajmniej prawdziwa prawica. Tyle, że moim zdaniem marzenia Korwina się u nas by nie sprawdziły... Ja bym zaczął łatanie budżetu akcyzy na gandzię i (idąc za Korwinem) ograniczył prewencyjnych darmozjadów (straż miejska to czyste zło), na rzecz surowszych kar dla prawdziwych przestępców, kazał więźniom pracować. Potem dopiero martwił bym się tym, jakie mamy podatki. Bo mi to ryba, czy będę płacił za każdą wizytę u lekarza, czy z góry. Ważne, jaki będzie efekt. W ogóle myślę, że większość ludzi chce dobrze żyć. Nie ważne w jaki sposób. Albo płacimy podatki i socjal jest cacy, albo ich nie płacimy i dbamy sami o sobie. No i wolności nam trzeba. A ideologiczne brednie i etykiety ustrojowe to większość by miała w dupie, gdyby miała warunki do godnego życia.

kangur_msc_CM

Z trupami na ulicach to nonsens, czegos takiego nie bylo nawet gdy zylismy w jaskiniach.

Z tym sprawdzajacym sie socjalem w skandynawii to lipa.

Norwegia ma rope, sprzedaje uzborojenie wielu krajom itp.
Szwecja rozwijala sie do lat 70 w kapitalizmie, od lat nie mieli zadnej wojny.
Finlandia do lat 70 byla wolnorynkowa.

Innych tyczy sie to samo.

Zreszta te kraje juz se nawet nie rozwijaja. Norwegii skonczy sie ropa i beda miec dlugi jak Polska..

Padna predzej czy później.

W USA i Australii kapitalizm juz praktyczni znika, szczegolnie w Australii.

Pisiory to chrzescijanscy komunisci, nie maja zbyt wiele wspolnego z prawica...


Jesli zlikwidowano by kazdy podatek i dano poglowny to w ciagu roku w Polsce zjawilo by sie 10 mln. firm z calego swiata ktore nie chca placic podatków. Najbardziej oplacalne bylo by produkowanie czegos w polsce.. nawet duze Amerykanskie korporacje sprowadzily by sie do Polski.


W Polsce tez rozkwitlo by wiele przedsiebiorsstw. Obecnie mamy tu chyba milion firm.. jesli by kilka rozkwitlo i 10 mln. przybylo to na kazda firme przypadalo by zaledwie kilku pracownikow wiec musieli by duzo proponowac ludziom aby u nich pracowali.

Al_Bundy

"Z trupami na ulicach to nonsens, czegos takiego nie bylo nawet gdy zylismy w jaskiniach."

Hmm.. wtedy nie było ulic. Ale pytam się kto i gdzie mnie pochowa, jeśli nie państwo, kiedy nie mając kasy na leczenie, umrę bez kasy i bliskich?

"Z tym sprawdzajacym sie socjalem w skandynawii to lipa."

No o tyle lipa, że to nie sprawdzający socjalizm (nie tak pisałem), tylko rozbudowany socjal, ale w kapitalizmie.

Wolny rynek w Skandynawii nie zmienia faktu, żę podatki mają wielkie i socjal spory. Tyle, że żyje im się ok. Mnie to wali, ile zabiera mi państwo. Liczy się, co mam w zamian i co mogę kupić za to, co mi zostaje. Chodzi o bilans, bo bez punktu odniesienia liczby tracą sens. I sam z reszta poetwierdzasz, że efektywność ustroju zalerzy od warunków, w jakich go wdrożono:

"Norwegia ma rope, sprzedaje uzborojenie wielu krajom itp." bo kapitalizm + socjal/podatki + ropa = nie jest źle
"Szwecja rozwijala sie do lat 70 w kapitalizmie, od lat nie mieli zadnej wojny". kapitalizm, ale z dużym socjalem i wielkimi podatkami - i bez ropy w miarę im się udało

"W USA i Australii kapitalizm juz praktyczni znika, szczegolnie w Australii." - i jaki z tego wniosek? Bo wg mnie to potwierdza tylko tezę, że NIE MA stabilnego ustroju, który będzie żył długo i szczęśliwie.

"Jesli zlikwidowano by kazdy podatek i dano poglowny to w ciagu roku w Polsce zjawilo by sie 10 mln."
-to tylko prognoza. Nawet, jeśli uzasadniona. Nagłe zlikwidowanie podatków i zkliwidowanie usług socjalnych to szok dla systemu, rozkopane drogi, setki chorych bez kasy itd. To bardzo trudny manewr, a spokój nie przyszedł by pewnie w rok.

Ja wcale nie odrzucam takiej opcji, tylko dziwi mnie, że przyjmujesz to wszystko za pewnik i cudowne, magiczne rozwiązanie, tak banalne i oczywiste, że aż nikt (no, prawie) na nie wcześniej nie wpadł.

Po za tym nie można robić takich zmian wbrew woli 90% społeczeństwa, bo zaraz będziemy mieć rewolucję. Sam nazwałeś pisiorów komuchami. To teraz pomyśl co by było gdyby im znieść podatki. Najpier było by super, ale po chwili by się obudzili z roszczeniami, że państwo ma im dać to, dać tamto. I by latali z widłami po ulicy.

Oczywiście koloryzuje, ale chyba wiesz co mam na myśli. Sam pomysł może i głupi nie jest, ale jego wdrożenie powinno być spokojne, przemyślane, poparte przez społeczeństwo, zabezpieczone itd. A Ty przedstawiasz strasznie hasłowo. Państwo najpierw powinno przestać utrzymywać więźniów, a potem znosić podatki. Inaczej się nie da.


"W Polsce tez rozkwitlo by wiele przedsiebiorsstw. " - smutna prawda. Tylko one akurat upadły po upadku komuny :]

Kłucił się nie będę, bo wolę kapitalizm, nie uznaję równości i innych komunistycznych wynalazków, ale całkowite zniesienie roli państwa, usług socjalnych i podatków nie jest łatwe i może się odbyć ot, tak, za pstryknięciem palcem. Zmiany muszą być stopniowe i przemyślane. Rewolucje z reguły przynoszą masę trupów, ruin i populistycznych uniesień, a potem kraj w punkcie zero. Ja nie jestem gotów do takich poświęceń.

kangur_msc_CM

Trupy to najmniejszy problem... Bezdomnych, bez rodziny itp. mozna po prostu spalic a proch gdzies wysypac... Trupowi i tak wszystko jedno.

Z tym kapitalizmem w Szwecji itp. bym nie przesadzal.. kradna tam wiecej niz u nas, maja duze ograniczenia itp.

Kapitalizm z rozbudowanym socjaliem jest w Szwajcarii.

W Szwajcarii podatki sa male itp. Tyle, że socjal maja dosc rozbudowany.

Ja bym byl zadowolony jakby mi przynajmniej 90% zostalo tego co zarobie.

Z tymi dobrymi podatkami bym nie przesadzal, one niszcza przedsiebiorstwa.. socjal rozleniwia i dzieki niemu duze podatki istnieja. Dobrym wzorem bylo XIXwieczne USA.

Nie rozumiesz, Szwecja ciagnie bo nie bylo u nich wojny i sie az tak nie zadluzali ale to zaden kapitalizm, tak samo jak Norwegia itp. Jedynym prawdziwie kapitalistycznym panstwem jest Liechtenstein

Wniosek taki, ze w demokraci wygrywja ci co naobiecuja najwiecej.



Z tymi setkami chorych bym nie przesadzal, ludziom trzeba oddac to co dali na ZUS, OFE, NFZ itp.

Nie przesadzajmy... Wiele rzeczy wprowadzoano wbrew woli spoleczenstwa... Zresztą odrazu do rewolucji sie nie rusza, zajelo by im to, kilka miesiecy a juz wczesneij wielu poczulo by poprawe.


ROla panstwa powinna sie ograniczac do obrony ludzi, anarchista mimo wszystko nie jestem.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones