PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=754057}
6,8 481
ocen
6,8 10 1 481
6,5 4
oceny krytyków
Where to Invade Next
powrót do forum filmu Where to Invade Next

Jednak "Where to Invade Next?" to po prostu nieporozumienie. Tutaj Moore (zawsze narrator w swoich filmach) nie mówi praktycznie nic poza sloganami typu "We Francji ludzie płacą tylko troszkę więcej podatków, a mają : "darmową edukację, darmową służbę zdrowia, darmową... blablabla", a na ekranie widzimy dwa słupki. Jeden podpisany USA, a drugi Francja i ten francuski jest trochę wyższy. Jednak żadnych liczb, żadnych danych. Rozumiem, że typowy wyborca lewicy już nawet tego nie potrzebuje. W filmie Moore odwiedza kilka krajów Europy pokazując jak wspaniale żyje się w eurosocjalizmie. We Włoszech mówi o wspaniałych związkach zawodowych które wywalczyły długie wakacje, o przerwie obiadowej która trwa dwie godziny. Zapomniał podać dane o bezrobociu wśród młodych w takich krajach jak Włochy, Francja, Hiszpania czyli ponad 20%, ale jak już wspominałem żadnych liczb w tym filmie nie zobaczymy.
W Finlandii podnieca się tym, że zakazane jest tam pobieranie opłat za naukę, a to oznacza praktycznie zakaz istnienia prywatnych szkół. Podobno tam wszystkie szkoły są na takim samym poziomie i nie ma lepszych i gorszych. Ale jaki to poziom już się nie dowiemy, wiadomo "jest super" jednak warto porównać poszczególne szkoły z innymi szkołami w innych krajach, a nie tylko jakiś abstrakcyjny system edukacji. Nie ma czegoś takiego jak taki sam poziom we wszystkich szkołach, nie ma tak, że wszystkie szkoły są dobre. W Polsce niby też są wszystkie takie same, ale kady rodzic wie która podstawówka jest najlepsza a która ma złą opinię w jego mieście. Bez konkurencji poziom wszystkich szkół spada.
Chciałem obejrzeć ten film, aby napisać post powalający wszystkie tezy Moora, bo spodziewałem się tego dużo jak na podróż po eurosocjalistycznym raju. Ale nie ma nawet czego obalać, a autor sam przyznał "te kraje mają swoje problemy, ale ja pokazuje tylko to co działa". To chyba mało działa, bo niezbyt dużo pokazał. We Włoszech długie urlopy, we Francji zdrowe obiady w szkole, w Finlandii zakaz prywatnych szkół, w Norwegii system penitencjarny, w Słowenii bezpłatne studia, w Tunezji dobroć partii islamskiej która uznała kobiety za ludzi (wtf?), w Islandii za to, że zamknęli banksterów (akurat z tym można się zgodzić). Coś mało tych wspaniałości... a cena ogromna. Jednak wolę niskie podatki.

ocenił(a) film na 7
kamila_zawada

Cieszy to, że zalogowałaś się specjalnie po to żeby wystawić tę ocenę i ten wartościowy komentarz.

Ps. Świetny dowód na słabość intelektualną środowiska "Chciałem obejrzeć ten film, aby napisać post powalający wszystkie tezy Moora". "Oranie" tym lepsze, że imię żeńskie a końcówki męskie (nie jest to komentarz transfobiczny, jedynie trollfobiczny).

ocenił(a) film na 8
kamila_zawada

"Te kraje mają swoje problemy, ale ja pokazuje tylko to co działa" - gdyby tego nie powiedział, to zrozumiałabym całą tą krytykę, tylko o to właśnie chodziło, by pokazać to, co najlepsze w danym kraju, a w USA jest to nie do pomyślenia. Wtedy można pomyśleć jak wziąć te rzeczy i zastosować je w swojej ojczyźnie, ale tak, by nie zyskać również problemów danego kraju. Wiadomo, że było trochę za dużo patosu, ale tak Michael już ma. Film nie pokazuje "idealnej socjalistycznej Europy" tylko pokazuję pewne dobre idee lewackie, które są zastosowane w niektórych krajach i się sprawdzają i tak można, ale nie mówi, że tam jest idealnie. To nie jest dokument obiektywu, z pełną analizą i naukowymi podstawami, trzeba do niego podejść z dystansem, a ocenianie go na 1 jest w ogóle żałosne.

Mery_98

Tylko że Moore traktuje ten film z mega powagą bez dystansu posłuchaj jego wywiadów na temat tego filmu. Wg mnie balansuje już na granicy rodem z Korei niestety nie tej z południa, niestety najgorszy jego film w dorobku choć bardzo go lubię

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones